czwartek, 6 sierpnia 2015

Pomadkowo

Hejo,
Niedawno robiłam zamówienie na kosmetykach z ameryki i pokażę Wam jakie pomadki kupiłam. Wszystkie 3 były po mniej niż 4 zł, a musiałam je kupić, bo urzekły mnie ich kolory. 
Nie umiem się malować profesjonalnie, więc przepraszam za bijące w oczy wychodzenie za linię ust ;c



ta pomadka bardzo ładnie pachnie :D

jak ją zamawiałam, nie zwróciłam uwagi na to, że jest dwukolorowa ;/





the penthouse plums jaśniejszy kolor
the penthouse plums jaśniejszy kolor

the penthouse plums ciemniejszy


the penthouse plums ciemniejszy


coralicious - na początku śmierdziała mi mazakiem, a teraz pachnie jakimś owocem. Zobaczycie, nauczę się jeszcze malować nią usta :D 

coralicious


coralicious

creamy caramel

Pomadki jak na razie są świetne! :D Jeśli któraś mi się nie sprawdzi na pewno zrobię o tym post. Dodam też, że creamy caramel pachnie świetnie, aż chcę ją zjeść, the penthouse plums pachnie mi pomadkę mojej babci, a coralicious jakimś owocem, mimo, że na początku śmierdziała mi markerem.
Creamy caramel i the penthouse plums nie utrzymają się długo, za to coralicious trzyma się mocno i trudno ją zmyć, dlatego trzeba uważnie ją aplikować :D
Przepraszam, za chaotyczne ułożenie zdjęć ;)



6 komentarzy:

  1. Wow
    Odcienie pomadek są naprawde swietne.
    Sama na takie poluje.

    Zapraszam do mnie
    wixiandalex.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam kosmetyki z ameryki :D
      Na pewno zajrzę ;)

      Usuń
  2. Ja osobiście nie używam kosmetyków, ale tobie jest naprawdę do twarzy w tym odcieniu :) Może kiedyś, za jakieś 2 lata się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odcienie są super, najbardziej podoba mi się jasny :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
    Obserwujemy? Daj znać u mnie!

    http://i-am-caroline-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń